#ROZKMINAŻYCIA
Ostatnio zostałam zapytana, czy rozczarowując się tracimy zaufanie.
Według mnie, zależy to od osoby i jej własnej decyzji. Kiedy zostaniesz zraniony to zależy tylko od ciebie. Od tego, czy postanowisz, by rana się zagoiła, czy pozwolisz sobie pod wpływem emocji ją rozdrapywać bez końca. Ból mija, blizna nie boli, chociaż przypomina. Na błędach powinniśmy się uczyć, a nie winić za nie innych i potem znowu je powtarzać, potem znowu płakać i obwiniać innych i tak w kółko.
Uważam też, że powinniśmy z mądrością lokować swoje uczucia, nadzieję i zaufanie. Na prawdę wiele z tego całego bólu, przez który przechodzimy zależy od nas samych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz